Tylko dla śmiałków – najbardziej przerażające atrakcje turystyczne świata!

mar 30, 2014 przez

Tsingy de Bemaraha

„Tsingy de Bemaraha” by Ralph Kränzlein, flickr

Tradycyjne atrakcje turystyczne nie zachwycają osób, które poszukują adrenaliny. Jednak śmiałkowie mogą wybrać się w te miejsca, które wzbudzą w nich szczególne emocje. Warto zaznajomić się z tymi atrakcjami, które uważane są za najbardziej przerażające na globie. Jedną z nich jest Klatka Śmierci znajdująca się w australijskim Darwin. Zamknięta w niej osoba jest opuszczana do wody, w której znajduje się śmiertelnie niebezpieczny krokodyl. Człowieka od zwierzęcia oddziela tylko ścianka wykonana ze szkła. W klatce znajdować może się jedna lub dwie osoby. Cały pobyt pod wodą trwa 15 minut, jednak w obliczu zagrożenia, jakim jest spojrzenie w oczy groźnemu gadowi, wydawać może się to wiecznością.

Kolejną propozycja jest boliwijska Droga Śmierci, czyli El Camino de la Muerte. Wyjątkowo wąska droga wiodąca wokół wysokiego szczytu każdego roku zbiera śmiertelne żniwo. Szacuje się, że ginie tam nawet do 300 osób rocznie. Mimo to, pozostaje ona jedną z największych atrakcji tego południowego kraju, a nawet organizowane są tam wycieczki rowerowe. Na Madagaskarze krew w żyłach mrozi natomiast rezerwat Tsingy de Bemaraha, na który składa się zbudowany z wapieni masyw o powierzchni 152 tysięcy kilometrów. Można się po nim przemieszczać tylko pokonując mosty wiszące pomiędzy skałami. Niektóre z nich znajdują się bardzo wysoko i wyglądają przy tym na konstrukcje prowizoryczne.

U naszych zachodnich sąsiadów szczególną atrakcją jest platforma widokowa AlpspiX, która znajduje się obok najwyższego szczytu Niemiec Zugspitze. 13-metrowa część platformy wisi nad przepaścią i pozwala podziwiać Alpy oraz leżącą ponad kilometr poniżej dolinę. Miłośników wodnych przygód zachwyci rafting na rzece Zambezi. Trasa ciągnie się przez 3,5 tys. km, poprzez tereny Zambii, Angolii i Mozambiku, mijając przy tym przepiękne Wodospady Wiktorii. Po drodze na śmiałków czekają wielkie, spienione fale i wyjątkowe kaskady. Będąc w Azji warto natomiast odwiedzić najbardziej stromy rollercoaster na globie. Jest nim Takabisha znajdujący się w parku Fuji-Q Highland i liczący sobie 50m wysokości oraz 1km długości. Za to w Szanghaju można skorzystać z basenu… zwisającego z 23. piętra! Dla zwiększenia emocji użytkowników, ma on przeszklone dno. Niezwykła atrakcja czeka też na śmiałków wybierających się do Argentyny. Trasa kolejowa Tren a las Nubes wiedzie przez 21 tuneli i 29 wiaduktów, przy czym wysokość największego mostu wynosi 4200m n.p.m.

Tagi:

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.