102 mld – tyle w 2012 na podróże wydali Chińczycy
(z: flickr.com, vandicla)
Chociaż jeszcze do niedawna to Niemcy przodowali wśród narodów, które wydają na podróże najwięcej pieniędzy, to jednak w 2012 r. na pierwszym miejscu pod tym względem uplasowali się Chińczycy. Jak wynika ze statystyk sporządzonych przez Światową Organizację Turystyki, na przestrzeni całego 2012r. mieszkańcy Chin wydali na wycieczki łącznie 102 miliardy dolarów.
Wydatki Chińczyków na zagraniczne wojaże są o tyle zaskakujące, że w 2012 r. były one aż o 41% wyższe niż w roku poprzednim. To również ogromna różnica, gdy pod uwagę weźmiemy rok 2000, kiedy mieszkańcy Państwa Środka wydali na wycieczki jedynie 10 milionów dolarów. Oczywiście, zwiększone wydatki wiążą się z większą liczbą samych wycieczek – w ciągu 12 lat wzrosła ona o 73 miliony dolarów, skacząc z 10 milionów w roku 2000 do 83 milionów w roku 2012.
Specjaliści podkreślają, że wzmożone zainteresowanie Chińczyków zagranicznymi podróżami wiąże się głównie z dynamiczną urbanizacją ich kraju. Rozwój miast przekłada się na wyższe zarobki obywateli. Oprócz tego,
istotną kwestią jest zmieniająca się postawa tamtejszego rządu, który w ostatnich latach coraz przychylniej patrzy na zagraniczne podróże Chińczyków. Dawniej rzadkością były wycieczki, podczas których mieszkańcy przekraczali granice swojego państwa.
Zwiększone zainteresowanie dalekimi podróżami było zauważalne wśród Chińczyków już od kilku lat. Należy przy tym dodać, że dla Azjatów szczególnie interesujące są te najbardziej luksusowe wycieczki. Chętnie korzystają z najlepszych hoteli, a przy okazji podróży, często wybierają się na drogie zakupy w zagranicznych sklepach. Kupują nie tylko pamiątki, ale często zaopatrują się w ubrania, torebki, zegarki czy biżuterię najlepszych marek. Do tego wszystkiego, lubują się w kosztownych aparatach i kamerach, które pozwalają im upamiętnić chwile spędzone w dalekich krajach.
Eksperci podkreślają, że takie zachowanie mieszkańców Państwa Środka wynika głównie z faktu, że w innych krajach dobra luksusowe są dużo tańsze niż w samych Chinach. Szacuje się, że ich ceny są nawet o 30-40% niższe, co sprawia, że podróże w połączeniu z zakupami są dla Chińczyków bardzo opłacalne. Pozwalają im nie tylko na przeżycie niezwykłych przygód i zwiedzenie świata, ale też na zaopatrzenie się w produkty, których w swojej ojczyźnie być może wcale nie mogliby nabyć.
