Zwiedzanie Boliwii
Niezwykła Boliwia coraz częściej staje się celem podróży z Polski. Do dawnego kraju Inków przyciąga boliwijska kultura, majestatyczne widoki oraz niskie ceny. Boliwia to zdecydowanie miejsce dla amatorów mocnych wrażeń, którzy nie zaważają na brak rozkładu jazdy miejskiej komunikacji czy brak bieżącej wody. Natomiast na największych śmiałków czekają ośnieżone sześciotysięczniki, dzika Amazonia, rwące rzeki w porze deszczowej i wiele więcej. Jednak Boliwia to również kraj niebezpieczny z wysokim wskaźnikiem przestępczości, dlatego warto bardzo dokładnie przygotować się do wyjazdu, by wakacje marzeń przebiegły bez problemów.
Co warto zobaczyć w Boliwii?
Stolicą Boliwii jest La Paz w Andach, którą zamieszkuje ponad milion osób. Jest to najwyżej położona stolica świata, dlatego wiele odwiedzających ją turystów odczuwa skutki choroby wysokościowej, głównie są to silne bóle głowy. Najwyższym szczytem państwa jest wulkan Sajama (6542 m n.p.m.), a najwyżej położonym miastem na świecie jest Potosi – 4070 m n.p.m., gdzie znajduje się ciągle czynna kopalnia srebra. W Boliwii na pewno nie będzie brakować adrenaliny. Jeśli ktoś marzy, by poczuć się tarzan musi odwiedzić park Jungla, w którym na wysokości 18 metrów nad ziemią znajdują się mosty z lin, nie brakuje też huśtawek na drzewach. Wiele wrażeń zapewni również boliwijska pampa, gdyż w wąskie rzece pływają krokodyle i piranie. Równie niezapomnianym przeżyciem będzie podróż „Drogą śmierci” – ta słynna serpentyna znajduje się w rejonie Yungas. Więcej baśniowych krajobrazów zapewnią boliwijscy przewodnicy, którzy w cenie 60 dolarów zorganizują trzydniowy tour po największych atrakcjach.
Jedną z ważniejszych atrakcji Boliwii jest największa na świecie pustynia solna, mieniąca się przeróżnymi kolorami. W Altiplano zapierające dech w piersiach widoki z dymiącymi wulkanami, lagunami czy standami flamingów są codziennością. Koniecznie trzeba odwiedzić jeziora Titicaca, zwane „Błękitnym Okiem Ameryki Południowej”, będące symbolem kraju. Cudowne pokazy barw zapewni natomiast Laguna Colrado, w której jezioro bywa krwisto czerwone, fioletowe, a nawet czarne. Kulinarnie Boliwia również zaskakuje, bo na lokalnych wyprawach można spróbować termitów lub larw z orzechów kokosowych. Indiańskie wyroby i stroje bez problemu można kupić na niedzielnych targach. Dla osób wierzących ważnym puntem zwiedzania będzie sanktuarium Matki Boskiej Gromnicznej w Copacabana. Ze względu na bardzo cenną figurę Matki Boskiej do świątyni organizowane są pielgrzymki katolików z całej Ameryki Południowej.
Co ważne, przyjazd do Boliwii nie wymaga wyrobienia wizy. Obowiązującą walutą jest boliviano, ale można również płacić standardowymi kartami płatniczymi. Zaleca się zaszczepienie przeciwko żółtej febrze, szczególnie gdy w planach jest wejście do lasów tropikalnych. Nieustannie trzeba zachować wzmożoną czujność, bo przypadki porwań turystów i napadów nie są rzadkością. Niebezpiecznie jest zwłaszcza w rejonach targowisk i muzeów, gdzie często dochodzi do kradzieży.