Zwiedzanie Rabatu

paź 17, 2017 przez

Stolica Maroka – Rabat jest w stanie zachwycić każdego. Znajdują się w niej dostojne meczety, medyna, cudowne, piaszczyste plaże. Miasto jest czyste, bardzo przyjazne dla zwiedzających i niezwykle błękitne. Wesołe niebiesko białe uliczki, budynki, okna i drzwi sprawiają, że spacery po mieście to ogromna przyjemność i radość dla oczu. To sprawia, że miasto każdego roku przyciąga tysiące turystów z całego świata.

Rabat jest spokojnym miastem, gdzie można spotkać się zarówno z marokańską tradycją, jak i wpływami europejskimi. Wszystko z sobą współgra, mimo, że można zobaczyć tu zarówno stare tradycyjne kasby oraz postkolonialną francuską zabudowę.

Co warto zobaczyć w Rabacie?

W pierwszej kolejności warto zobaczyć i zwiedzić meczet Hasana górujący nad okolicą. Jest on częścią zaplanowanego przez sułtana Jakuba al-Mansura kompleksu. Niestety po wielkim trzęsieniu ziemi w 1755 roku pozostał tylko on. Budowę kompleksu rozpoczęto w 1195 roku, została jednak porzucona w 1199 z powodu śmierci fundatora i pomysłodawcy projektu. Obecnie całość kompleksu to pusty prostokąt o wymiarach 183 na 139 metrów. Plac został wyłożony płytami, z których wystaje 312 kolumn. Wieża Hasana jest wysoka na 44 metry i cieszy oko swoją architekturą.

W okolicy meczetu Hasana można zwiedzić dość nowy budynek, który przykuwa uwagę od razu swoją nieskazitelnością i bielą. Jest to mauzoleum Mohammeda V. Dzięki temu władcy doszło w 1954 roku do wyprowadzenia Francuzów z Maroka i zakończenia trwającego kilkadziesiąt lat protektoratu. Budynek ma cztery wejścia, których strzegą wartownicy, z którymi można sobie zrobić zdjęcie. Wewnątrz także pilnują oni porządku. Niestety grobowiec króla można oglądać tylko z poziomu galerii. W budynku można zobaczyć także pięknie rzeźbiony w drewnie sufit.

Kolejną rzeczą, której trzeba poświęcić czas w Rabacie jest Kasba Al-Udaja. Znajduje się w najbardziej wysuniętym w ocean punkcie. Jest to warowna forteca z potężnymi murami. Kazba powstała w XI wieku, jednak drugiego życia nabrała po przybyciu Hiszpanów w XVIII wieku i miała za zadanie chronić miasto przed najazdem morskich wilków. Do kasby prowadzą dwie bramy. Jedna mała położona niżej i druga większa u szczytu schodów. Po wejściu dostrzec można labirynt klimatycznych uliczek bardzo często prowadzących w zaułki bez wyjścia. Obszar jest jednak na tyle mały, że nie trzeba bać się zabłądzenia. Ściany są tam bielone i pomalowane na niebiesko, co dodaje niesamowitego uroku i charakteru temu miejscu.

Atrakcją wewnątrz murów kasby jest Ogród Andaluzyjski. Można tam odpocząć, posłuchać śpiewu ptaków i popatrzeć na dojrzewające pomarańcze.

Oprócz tego warto wybrać się na spacer po pięknej promenadzie wzdłuż rzeki. Można także wybrać się do miejscowych suków i zerknąć przez otwarte drzwi do wnętrza Wielkiego Meczetu. Niestety wyznawcom innych religii nie można wchodzić do środka.

Rabat nie ma wielkiej bazy noclegowej, jednak można znaleźć coś dla każdego i na każdą kieszeń. Osoby ceniące komfort powinny jednak skorzystać z hotelu lub riadu, czyli tradycyjnych domów noclegowych. Warto pamiętać, że mieszkając w medynie wszędzie będzie blisko. Zwiedzanie miasta zajmie co najmniej kilka dni, dlatego warto zagospodarować sobie czas tak, aby go wystarczyło.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.