Narty w Gdańsku przez cały rok

mar 20, 2015 przez

narty

vverve/bigstockphoto.com

Narty przez cały rok są możliwe. W dodatku takiej rozrywki można zaznać w samym centrum Gdańska! Do dyspozycji narciarzy będą 2 stoki działające podobnie do bieżni. Na macie przypominającej stok można rozpędzić się nawet do 25km/h.

W Gdańsku zarówno na mieszkańców, jak i na wszystkich turystów czeka niecodzienna atrakcja. W centrum miasta przez cały rok stał będzie sztuczny stok narciarski. Składają się na niego 2 wzniesienia, które mają postać przypominających bieżnię mat o długości niespełna 10 m. Ich szerokość to 4,7 m. Przesuwają się one pod nartami lub deską snowboardową z różną prędkością. Najszybsza z nich to 25 km/h. Nachylenie obu stoków wynosi 13 stopni.

Sztuczny stok z pewnością zainteresuje przyjezdnych, lecz przede wszystkim, ma on zaspokajać potrzeby trójmiejskich pasjonatów sportów zimowych. Większość z nich może pozwolić sobie na ich uprawianie raz czy dwa razy w roku. Chociaż w okolicach jest kilka niewielkich stoków, to jednak są krótkie, a do tego proste w przejechaniu. Co więcej, raczej rzadko bywa na nich śnieg. Teraz miłośnicy nart oraz snowboardu będą mogli szusować do woli o każdej porze roku.

Chętni do spróbowania swoich sił na sztucznym stoku nie są pozostawieni samym sobie. Na stoku zatrudniono wykwalifikowanych instruktorów narciarstwa pracujących w szkole PaulSki. Mają oni czuwać nad bezpieczeństwem użytkowników, ale przede wszystkim, tłumaczą, jak korzystać ze stoku. Warto zaznaczyć, że jazda po macie nieco różni się od szusowania po prawdziwym stoku. Instruktorzy udzielają również wskazówek dotyczących samej jazdy i jej najlepszych technik. Z pewnością pomogą laikom, a osobom, które już zaliczyły pierwsze przygody z nartami pomogą w przygotowaniach do sezonu zimowego.

Ceny korzystania z gdańskiego stoku narciarskiego są bardzo zróżnicowane. Np. w poniedziałek rano za 10 minut jazdy zapłacimy 13,80 zł, jednak już w niedzielne i świąteczne popołudnia jest to 26,45 zł. W koszt wliczony jest jednak nie tylko sam przejazd, ale również wypożyczenie całego niezbędnego sprzętu oraz wskazówki instruktora, w tym przeprowadzana przez niego rozgrzewka. O ile buty i kask można przynieść ze sobą, to reszta musi być wypożyczona, ponieważ ani tradycyjne narty, ani deska nie są przystosowane do użytku na macie.

Tagi:

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.