Nadchodzi fala upadłości w biurach podróży?
Polska branża turystyczna przeżywa kryzys. Eksperci ostrzegają przed możliwą falą upadłości biur turystycznych. Są przy tym przekonani, że część touroperatorów nie dotrwa do wakacji. Co czeka firmy zajmujące się organizacją wycieczek?
Najświeższe dane dotyczące zadłużenia polskich biur podróży nie wyglądają zbyt kolorowo. Okazuje się, że 458 jednostek funkcjonujących w tej branży ma długi. Na jeden podmiot przypada średnio 117 tysięcy złotych zadłużenia. Zdaniem ekspertów, rok 2016 nie będzie łaskawy dla touroperatorów. Sceptycy mówią nawet o możliwej fali upadłości. Część specjalistów uspokaja jednak twierdząc, że nie da się uniknąć bankructw, jednak będzie ich tylko kilka.
Z danych zebranych przez firmę doradczą Bisnode Polska wynika, że zdecydowana większość, bo przeszło 80% działających w kraju biur podróży znajduje się w złej, a nawet bardzo złej sytuacji finansowej. To niemal dwukrotny wzrost w porównaniu do ubiegłego roku. W 2016r. doszło na razie do jednego bankructwa – upadło Biuro Podróży Ikaria z Prudnika. Niestety, to nie koniec złych informacji. Wielu pośredników turystycznych skarży się, że niektóre biura spóźniają się z wypłatą prowizji. W związku z tak fatalną kondycją branży, eksperci ostrzegają wczasowiczów, by poważnie zastanowili się nad opłacaniem wycieczek z dużym wyprzedzeniem. Jest jednak światełko w tunelu, bo choć prognozy związane z możliwą liczbą upadłości są dość zróżnicowane, to większość ekspertów jest przekonanych, że bankructw nie będzie tak wiele, jak w roku 2012. Wtedy niewypłacalność ogłosiło aż 15 podmiotów.
Skupiająca się na badaniach rynku turystycznego firma TravelData twierdzi, że w tym roku dojdzie do więcej niż trzech bankructw, ale zapewnia również, że większość agencji będzie starała się przetrwać kryzys poprzez modyfikowanie ofert i precyzyjniejsze wybieranie kierunków, w których organizowane będą wycieczki. Różnorodność ofert ma być jednym z głównych czynników wpływających na konkurencyjność w branży. Uspokaja również Polski Związek Organizatorów Turystyki, który jest przekonany, że liderzy branży, czyli biura, takie jak Itaka, Neckermann czy Rainbow są w pełni stabilne finansowo, więc turyści nie mają powodów do zmartwień.
Tagi: biura podróży
